6 wrz 2011

Wróciłam...

Wczoraj wieczorem wróciłam! Po 8h podróży środkami PKP i PKS nie miałam już sił na nowego posta! Zdążyłam jedynie sprawdzić maila, a tam... niespodzianka :-) hi hi! Wyjazd zaliczam do bardzo, bardzo udanych. Dziewczyny, było świetnie, po 2 miesiącach spotkała się cała moja "Trójca"... ach... było o czym gadać! Teraz pozostał mi ostatni miesiąc na "poukładanie" wszystkiego w domku i ... czas wyruszać na studia.
Dziękuję bardzo za cierpliwość... no i oczywiście możecie się spodziewać kolejnego postu jeszcze dziś :-)

 

Życzę miłego dnia,
Lejdi Luna.

5 komentarzy:

  1. Też jestem ciekawa, jak bedzie na studiach :) swietna nutka.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka niespodzianka? :) To czekamy na posta.

    ♥ Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niespodzianka? Czyżby jakaś współpraca?:D

    Ja też niedługo ruszam na studia. :) Szczerze, już nie chce mi się tych wakacji. Czekamy na posty i nadrabianie zaległości u nas!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia na studiach :)) zazdroszcze że masz jeszcze wakacje ! :) ja już niestety od 1 jestem w szkole :(
    Fajna piosenka :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń