13 wrz 2011

Silk

Czysty naturalny jedwab, składniki roślinne oraz witaminy regenerują włosy, dodają gładkości, połysku i chronią przed wysoką temperaturą (np. prostownicy, suszarki).

Silnie regenerujący, nawilżający i chroniący włosy przed ciepłem i promieniami UV.\




  • pozostawia włosy jedwabiste i ze wspaniałym połyskiem
  • ułatwia rozczesywanie włosów
  • chroni włosy przed UV i wysoką temperaturą
  • silnie nawilża włosy i skórę głowy
  • zawiera witaminy, w tym witaminę E oraz wyciągi roślinne

Sposób użycia

Nałożyć niewielką ilość Silk Therapy na dłoń i rozprowadzić na włosach oraz skórze głowy. Można stosować na mokre lub suche włosy. Nie spłukiwać.

Ja go stosuję jedynie sporadycznie i jedynie na końcówki włosów. Muszę przyznać, że włosy po nim są delikatne, jednak jakoś nie wierzę w jego "cudowne" właściwości.
A wy co o nim sądzicie?

27 komentarzy:

  1. Ja również go lubię, ale nie nadaje się do stosowania non stop , bo bardzo obciąża mi włosy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja go wcześniej stosowałam teraz używam serum z biowaxu i jest lepsze. Ten miał za dużo silikonu.

    OdpowiedzUsuń
  3. tego mi trzeba!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. dosyc długo go uzywałam i uważam, ze przesusza włosy, po 2 miesiącach stwierdziłam, ze koniec i końcówki byly mega sianowate;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś stosowałam ten jedwab, ale mnie przede wszystkim drażnił w nim zapach.

    OdpowiedzUsuń
  6. mi tez przesuszył włosy, zrobił z nich siano:( na początku buło wszystko ok, a później już tylko gorzej:(

    OdpowiedzUsuń
  7. nałogowiec? czemu?:p

    OdpowiedzUsuń
  8. Jedwab to dobra inwestycja, przede wszystkim- wydajny ;)
    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój ulubiony, ale szkoda, że taki drogi ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Używam go.Jest bardzo fajny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedwab jest ok , używam go od jakiegoś czasu na moje włosy i widze różnice , polecam , a w wolnej chwili zapraszam do mnie gabrielle-m.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie się wgl nie sprawdził, włosy miałam po nim przetłuszczone, za ciężki jak na moje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  13. na początku bardzo pomagał moim włosom, przede wszystkim tak bardzo się nie puszyły, ale teraz już chyba się przyzwyczaiły i jedyny zauważalny efekt to delikatność włosów i nie rozdwojone końcówki.
    a może znasz jakiś dobry kosmetyk na puszące się włosy?

    OdpowiedzUsuń
  14. dzięki, na pewno wypróbuję :)
    a wiesz gdzie można kupić te produkty? tylko w Internecie?

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi on obciąża, a na dłuższą metę przesusza włosy... Mimo to i tak zawsze go kupuję... Taki poprawiacz humoru

    OdpowiedzUsuń
  16. ja też nie wierzę w jego cudowne właściwości,ale używam go często na końcówki - mniej się wtedy puszczą, a poza tym uwielbiam ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. dziękuje za komentarz i zapraszam ponownie ;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja używam jedwabiu tylko gdy zależy mi na pięknym wyglądzie włosów, bo mi też wysuszał włosy :(

    OdpowiedzUsuń
  19. mieszkam w Łodzi, więc na pewno znajdę jakiś sklep lub hurtownie fryzjerską :) chyba nawet kojarzę jedną przy Dworcu Fabrycznym :P

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam go, działa po prostu bajecznie, szkoda że nie jest tańszy bo mi na krótko wystarcza :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudów może i nie ma, ale ja go używam co któreś mycie i stwierdzam, że jest różnica! PRzeszkadzają mi drobne włoski unoszące się ponad resztą - i on tego nie usuwa, ale zdecydowanie włosy są piękniejsze.
    A nabłyszcza mocno tylko, jeśli użyjemy go na suche włosy "przyklapując" je z góry na dół :)

    OdpowiedzUsuń
  22. zamieniłabym go na Biosilk Chi, bo ten tradycyjny ma w składzie alkohol, który bd wysuszac włosy

    OdpowiedzUsuń
  23. używam jedwabiu do włosów, ale z joanny, tego jeszcze nie miałam chociaż już wiele pozytywnych opinii na jego temat słyszałam. muszę kiedyś go zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Stosuję go bo jakis czas temu bardzo rozdwajaly mi sie koncowki :P poszlam do fryzjera podciąć je i od razu kupiłam jedwab ;d Uwierz ze było to jakoś z hmm pól roku temu a moje końcówki nadal są jak po wyjśćiu od fryzjera :) Na cale wlosyy nie stosuję bo nie chcę żeby jeszcze bardziej mi się przetłuszczały :)

    OdpowiedzUsuń