3 sie 2011

Oczekiwanie...


Dzisiaj moja ciotka z wujkiem jadą na kilka dni nad morze. Biorąc pod uwagę to, że ktoś musi zająć się ich pieskiem… wybrali mnie! Jestem bardzo szczęśliwa. Od małego marzyłam o psie. Jednak dość małe mieszkanko na to nie pozwalało. Więc teraz, przez kilka dni będzie to „mój” pies. Jest to suczka Yorkshire Terrier, czyli po prostu Jork. Nelly jest przepiękna i kochana. Za chwilę ogarnę jej miejsce w pokoju i będę wyczekiwać. Ale za nim to zrobię, muszę jeszcze o jednym wam napisać.


Tak więc dziś o suszarce, gdyż obiecałam, że post o niej pojawi się w najbliższym czasie. Suszarka do włosów firmy Remington D4444 o mocy 2000 W, z 2-stopniową regulacją prędkości, 3-stopniową regulacją temperatury, funkcją jonizacji oraz technologią Shine Therapy. Co to takiego jest? Już wyjaśniam. To system emisji odżywek poprawiających kondycję włosów, zawierający substancję nawilżającą, zwiększającą połysk włosów i olejek avocado, bogaty w witaminy A, E i D. Odżywka jest wprowadzana we włosy w postaci delikatnej mgiełki.

W zestawie z suszarką są 2 pojemniki z kosmetykiem Shine Therapy - jeden pojemnik starcza na około 40 zastosowań.  Przyznaję, że odżywka jest fajna. Jest bardzo delikatna i efekt jest do zauważenia. Niestety suszarka jest bardzo głośna, a nawet powiedziałabym, że mega głośna! Jeżeli drażni was hałas, to ona z pewnością nie jest dla was. Mi to osobiście nie przeszkadza. Natomiast brak możliwości zawieszenia suszarki strasznie mnie irytowł na początku. Zawsze suszarkę miałam zawieszoną w łazience, natomiast tej zawiesić się nie da, a ponadto jest duża. Z tego powodu musiałam troszkę pozmieniać i znaleźć jej jakąś miejscówkę w niedużej łazience. Ale teraz jest już ok. Przyzwyczaiłam się. Tak więc póki co, jestem z niej bardzo zadowolona.





Lecę ogarniać pokój dla Nelly! Bye!

4 komentarze:

  1. Musi być fajna:) Powodzenia z pieskiem!

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja kiedys widzialam na allegro siwetna promocje prostownica + własnie ta suszarka za jakies 120 zl i oczywiscie...nie zdazylam kupic bo przekladalam i jestem strasznie zla na siebie i na swoja glupote! Mam nadzieje ze suszarka rownie dobrze bedzie sie sprawowac:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ciekawa suszarka ;-)
    powodzenia z pieskiem, ja na co dzień w domu mam yorka ;-P

    OdpowiedzUsuń