Dziś dość krótko (bo tylko muzycznie). Niestety los mnie nie oszczędza w ostatnim czasie i cały czas nie mam czasu. Wszystko co muszę zrobić jest na już, albo na wczoraj. Dramat. Ostatnio wyglądało na to, że w końcu się polepszy, ale nieee... Znowu coś.
Ok - basta - dosyć marudzenia. Dzisiaj w końcu pogoda się poprawiła :-) Tak tak... wiem, że w całej (prawie) Polsce upały... jednak na północy kiepsko. No w zeszłym tygodniu było ciepło ( nie mylić z upalnie) ale wtedy miałam problemy zdrowotne i na słońce nie mogłam zbytnio wychodzić, w ogóle kiepsko mogłam chodzić :-( Ajć... miałam nie marudzić...
No więc jeszcze raz... Pogoda się poprawiła, mam chwilkę - więc jest dobrze :-)
Aby umilić to niedzielne popołudnie wrzucam kilka miłych dla ucha nutek
Miłej niedzieli,
Lejdi Luna